dolek.....:(

nierozumie plci przeciFnej, zycia, sFiata, wshystkiego...
normalnie nie fiem co mam zrobic ...zrobilam cos okropnego moglam bym siem chociaz raz zamknac..
jush pare razy zrobilam mu przykrosc a wcale tego nie chcialam..
przeprasham Cie jak najmocniej, wybacz mi ty wiesh ze ja wiem ze ja estem gupia...
caly dzien do dupy zaczelo siem od nudy jak cholera a teraz no ja nie moge ...w tej kfili najchetniej bym siem powiesila..moze mi nie wierzycie ale taka est praFda
nie bede duzo pisac bo nie ma sensu (po co jak i tak nikt tego nie czyta)
kogo obchodza moje problemy??..kto wymyslil tego bloga?? i po co?
ja jush nic nie fiem...
wiem tylko tyle ze estem gupkiem nad gupkami..
" kolejny stracony dzin....."
kulfon jak mnie nie chcesh znac to powiedz bo i tak jush zaduzo razy Ciem obrazilam..
ale chce zebys wiedzial ze Cie ....bardzo lubie..i nie fiem jak bym mogla z Toba jush nie gadac i siem spotykac..

THE AND

dzisiaj to chyba nie zasne...