Archiwum 13 października 2002


paź 13 2002 jush est wmiare dobrze...
Komentarze: 5

no no dzieki mojej supeR qmpeli postanowilam nadal cosik tu pisac...
i nie fiem czy ktos to bedzie czytal czy nie ale postanowilam siem znobilizowac..
a i nie obchodzi mnie to czy moj blogus siem komus podoba czy nie ..kazdy ma swoje zdanie i fajnie by bylo jak byscie pisali szczerze to co mnyslicie o mnie i calym moim swiecie blogusiowym ;)
no no estem happy bo znoFu est wshystko po staremu ...jutro moze gdzies wyskocze to zalezy czy bede miec czas....ale chetnie bym poshla..:D heh rano jak mialam zjebany humor zrobilam wshystkie lekcje i estem wolna...bo nauki tesh nie mam ...jedynie lektura..leeee nie lubie czytac ksiazek..:P
teraz mam gosci jakos siem narazie nie czepiaja:D hehe..spoX est
Rano sluchalam smutnej muzy ktora pasowala do mojego humorq a teraz ...wiadomo jakiej... czaDowej !!!
na dworze pizdziawa ze shkoda gadac.....mam nadzieje ze przynajmniej jutro bedzie fana pogoda..wkoncu ostatni wolny dzien ..trzeba go jakos wykorzystac;)

3majcie sie cieplutq szaFy :P
oZdRo i buZiacZki ***

. ..:: aLdA ::.. .

qeasy : :
paź 13 2002 przeminelo z wiatrem...????
Komentarze: 11

pocalujcie mnie w dupe.........!!!! nie kce mi sie zyc i wogole wshystko jest do dupy!!
po co est te chore zycie .... nierozumie go wogole ....
nie bede sie rozpisywac bo i tak to est bezsensu!!!! poprostu siem poklocilam z kulfonem ale teraz to chyba jush na serio ... jak pomysle ze gadam z nim 5 miechoFF znam go od 5 miechoFF i teraz tak poprostu ....to nie fiem co ja bede robic...normalnie to chyba byl moj najlepshy qmpel jakiego mialam (byl bo pewno mnie jush znac nie kce):(.....ja nie fiem co teraz bedzie ....nudY i duzo przemyslen i tesknoty..tak tak
qzwa koncze nie bede pisac o tym pojebanym zyciu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zegnajcie..........bo jush chyba pisac nie bede :(

qeasy : :