Archiwum 04 grudnia 2002


gru 04 2002 hMm...a SrOdA ;P
Komentarze: 15

heh wshystkie noty poshly w pizduu i jeshcze dalej :P ne no wsumie to dlatego bo ne mam archiwum i ne fiem jak je zrobic ale kij z tym...w budzie to co zfykle...dzisiaj dostalam +4 z rozprafki z polaka :D:D:D i kape z maty :((( a najlepshe est to ze trza ja poprafic conajmniej na 3 :/ ciekafe jak ja to zrobie chyba czary mary :D:D:D jejq dzisiaj mielismy kart z gegry i poshlo mi marnie bede miec prafdopodobnie 2 ...z bioli spr tesh mi poshedl marnie ale on bykl trudny i ne wshystko bylo w ksiazce....bo babka kiedys nam cos tam piepshyla na g.d.d.w ale kto to zapamieta !!! : Jutro babka z wos-u oddacje spr jejq to to byl dopiero dupny sprawdzian ...chyba kape dostane :P Ostatnio w ogole ne moge sie skupic przez pefna osobke ;P (wtajemniczeni wiedza o kogo chodzi) No no a zaczelo siem tak ...moj qmpel kcial zebym mu qpila stringi dla jego kolezanki na mikolajki no to jak jush je qpilam to mialam mu je przyniesc do rampy ....no to jak jush tam bylam bylo spoX a pozniej z kulfonem i caVerem poshlismy do parq pospacerofac :D:D:D bylo shupeR ....no no a teraz to siem tylko klocimy z caVerem kto kocha bardziej ja czy on :P W piatek idem na randke i mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda :D:D:D heh i mam dostac jakies 2 nespodzianki wlasciwie to 3 ale jedna jush dostalam est sliczna :D:D:D Tera to estem troshke zakrecona i rozkojazona ...ne da sie skupic heh .... A budy mam jush SERDECZNIE dosc wrrrr zostafie to bez komentarza ;P na poniedzialek mamy sie nauczyc tego wiershyka est ladny ale troshke dlugi :))

Hymn o Milosci

Gdybym mowil jezykiem ludzi i aniolow,
a milosci bym nie mial,
stalbym sie jak miedz brzeczaca
albo cymbal brzmiacy.
Gdybym tez mial dar prorokowania
i znal wszystkie tajemnice,
i posiadal wszelka wiedze,
i wszelka[mozliwa]wiare, tak izbym gory przenosil,
a milosci bym nie mial.
bylbym niczym.
I gdybym rozdal na jalmuzne cala majetnosc moja,
a cialo wystawil na spalenie,
lecz milosci bym nie mial,
nic bym nie zyskal.
Milosc cierpliwa jest.
laskawa jest.
Milosc nie zazdrosci,
nie szuka poklasku,
nie unosi sie pycha;
nie dopuszcza sie bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi sie gniewem,
nie pamieta zlego;
nie cieszy sie z niesprawiedliwosci,
lecz wspolweseli sie z prawda.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim poklada nadzieje,
wszystko przetrzyma.
Milosc nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, ktore sie skoncza,
albo dar jezykow, ktory zniknie,
lub jak wiedza, ktorej zabraknie.
Tak wiec trwaja wiara, nadzieje, milosc - te trzy:
z nich zas najwieksza jest MILOSC :)

/!_!\ DOBRA TO JA ZMYKAM GORACE BUZIACZKI /!_!\

qeasy : :